Przychody uzyskiwane z prowadzonej przez podatników podatku dochodowego działalności muszą być wykazywane w ustalonym momencie. Ustawodawca zapewnił przedsiębiorcy w tym temacie pewnego rodzaju swobodę wyboru.
Zgodnie z definicją zawartą w artykule 12 ust 3a updop oraz artykule 14 ust 1c za datę powstania przychodu uważa się dzień wydania rzeczy, zbycia prawa majątkowego lub wykonania usługi, albo częściowego wykonania usługi, nie później jednak niż:
1. dzień wystawienia faktury albo;
2. dzień uregulowania należności.
Przedsiębiorca może ustalić, że świadczona usługa będzie rozliczana w formie okresów rozliczeniowych, wtedy to momentem powstania przychodu będzie ostatni dzień okresu rozliczeniowego, nie rzadziej jednak niż raz w roku. Informacja o wyborze rozliczania się za pomocą okresów rozliczeniowych musi się znaleźć w umowie lub na wystawionej fakturze.
Powyższą zasadę o rozliczeniach okresowych stosuje się również do dostaw energii elektrycznej, cieplnej oraz gazu przewodowego.
W praktyce możemy natrafić na sytuacje w których sklasyfikowanie danego przychodu jako wynikający z wydania rzeczy, zbycia prawa majątkowego lub wykonania usługi, albo częściowego wykonania usługi jest nie możliwe. W takiej sytuacji za moment powstania przychodu uznajemy moment otrzymania zapłaty.
Jednym z bardziej powszechnych przykładów powyższej sytuacji jest kara umowna, która może wynikać z nieterminowości kontrahenta. W tym przypadku samo wystawienie noty obciążeniowej nie skutkuje powstaniem przychodu. Dopiero otrzymanie wpłaty wynikającej z wystawionej noty obciążeniowej będzie stanowiło podstawę do ujęcia przychodu podatkowego.
W przypadku wątpliwości co do ustalenia momentu powstania przychodu podatnikowi przysługuje możliwość wystąpienia o interpretację indywidualną.
Autor: KaSt