Coraz więcej przedsiębiorstw zmaga się z kwestią ściągania należności. Problem polega nie tylko na tym, że podmiot nie otrzymuje zapłaty za wydany towar czy wykonaną usługę, ale również należności te powiększają im przychód podatkowy. Co można zrobić z tym faktem? Jak się zabezpieczyć przed przykrymi konsekwencjami?
Naprzeciw przedsiębiorcom wychodzą: Ustawa o Rachunkowości, Ustawa o Podatku Dochodowym od Osób Fizycznych oraz Ustawa o Podatku Dochodowym od Osób Prawnych. Według art.28 ust.1 pkt 7 UoR należności i udzielone pożyczki w kwocie wymaganej zapłaty, z zachowaniem ostrożności należy wycenić nie rzadziej niż na dzień bilansowy – np. w ramach zamknięcia roku obrotowego. Odpisy te można jednak zaliczyć do kosztów podatkowych tylko jeśli:
- należności, na które dokonano odpisów aktualizujących były wcześniej zaliczone do przychodów,
- nieściągalność wierzytelności została odpowiednio uprawdopodobniona.
Przy ustalaniu wartości należności należy pamiętać o należnościach umorzonych, przedawnionych oraz nieściągalnych. Takie wierzytelności nie tworzą podstawy do stworzenia odpisu aktualizującego. Natomiast można wyksięgować te pozycje z należnych płatności i ująć je w pozostałych kosztach operacyjnych bądź pozostałych kosztach finansowych.
Autor: KaKow